Legowisko dla kota

cz.1.

No i kończy się  jesień, a nawet właściwie przyszła już zima, bo pierwszy śnieg sypnął za oknem. Mimo, iż dopiero oczekiwana, to jednak nadeszła o wiele za szybko. Zimno, wieje wiatr, drzewa straciły liście… nie przeszkadza to jednak naszych domowym kotom. One dalej uwielbiają popołudniowe drzemki na parapecie. I właśnie o tych drzemkach, parapetach i legowiskach dla kota wam trochę więcej powiem.

Romantyczne okno i rozważny parapet

Dla kota okno jest takim małym telewizorem. Siedząc na parapecie obserwuje drzewa i krzewy, ptaki na niebie, wiewiórki w zaroślach, spacerujących pieszych, „liczą” samochody i wypatrują powrotu domowników z pracy czy szkoły. Statystycznie kot bardzo dużą część dnia śpi. Czasami takie drzemki mają miejsce właśnie na okiennym parapecie.  Koty opanowują wszystkie parapety i jakakolwiek walka z tym nie ma sensu 😉 nasza miłość do zielonych roślinek, bibelotów, lampionów itd. niestety jest niczym wobec miłości kota do leżakowania na parapecie i wygrzewania się w słoneczku.

Jeżeli jest lato, to parapet nie powinien stanowić dla opiekuna punktu alarmowego (chyba, ze nadchodzi fala upałów), ale jesienią i zimą jest już inaczej. Jesienią oraz zimą, kiedy na dworze jest już zimniej a w mieszkaniu cieplej, koty narażone są na kilka zagrożeń wynikających z leżakowania na parapetach oraz przy otwartych oknach.

Jest ryzyko, nie ma zabawy

Koty domowe nie wychodzące na dwór, nie mają takiej, jak koty wolno żyjące, możliwości stopniowego przystosowania swojego organizmu do zmiany pory roku. Koty wolno żyjące wraz z nadejściem chłodniejszej pory roku zmieniają okrywę włosową i grubość tkanki tłuszczowej. Są lepiej przystosowane do zimniejszych podmuchów wiatru aniżeli nasze domowe mruczki, które aż tak dobrej zdolności do przygotowania się na zimowe mrozy nie mają. Ich okrywa też się zmienia ale nie aż tak, jak kotów dzikich. W związku z tym, takie nagłe ochłodzenie lub ekspozycja naszego kota na ochłodzenie może być niebezpieczna.

Legowisko w salonie
Legowisko w salonie

Czynniki zagrażające kotu na parapecie to: chłodne powietrze z otwieranego okna,  zimny parapet, przeciągi.

Konsekwencje zdrowotne dla kota to m.in.: przeziębienie, przewianie, stany zapalne uszu, stany zapalne pęcherza, zmiany reumatyczne na stare lata.

Wietrzenie futra

Kiedy uchylamy okno, aby przewietrzyć mieszkanie pamiętajmy, aby nie wiało zimnym powietrzem bezpośrednio na śpiącego kota. Nie raz pewnie widzieliście, jak zaraz po otwarciu okna, kot wskakuje na parapet i wącha, zasysa świeże powietrze. To typowa reakcja nie jest niczym niezwykłym. Kot ma bardzo czuły nos, i wraz ze świeżym powietrzem do domu dociera wiele nowych atrakcyjnych dla kota zapachów. Pamiętajmy jednak, aby nigdy nie pozwalać na takie badanie powietrza i zapachów kotom zaraz po zabawie, kiedy są rozgrzane i szybciej oddychają. Nie pozwalamy też na takie wąchanie kotom chorym i z objawami osłabienia odporności.  Starajmy się wietrzyć te pomieszczenia, w których kot obecnie nie przebywa.

Janina wygrzewająca się w jesiennym słonku
Janina wygrzewająca się w jesiennym słonku

Kolejna sprawa to przewiane ucho! Zdarza się, że kiedy kot śpi, a wiaterek tak sobie po jego futerku pięknie wędruje…zawędruje też do ucha. I infekcja gotowa. Przewiane ucho boli, jest gorące, kot trzęsie głową, nie da się dotknąć w okolice ucha, chodzi ze zgięta szyją… Ogólnie, nic fajnego. A jeśli jeszcze do tego dojdzie infekcja grzybiczna, której sprzyja wilgotność to mamy kilka tygodni leczenia murowane. W najgorszym wypadku może dojść do trwałego upośledzenia słuchu.

Kot złapał wilka

Kolejne jesienne zagrożenie dla domowego kota to zimny parapet! Tak! Stanowi on zagrożenie! Grube kamieniste, marmurowe czy plastikowe parapety niestety są chłodne.  Kot zajęty obserwowaniem ptaków za oknem nie ma czasu na zastanawianie się, czy nie marznie mu tyłek. Od tego jesteśmy my!

Na parapety oblegane przez nasze koty zawsze kładziemy „coś”, co będzie izolowało zimno i twardość parapetu od kociego ciałka. Najlepiej jeśli jest to legowisko dla kota, koc, ręcznik itd. Ważne aby to „coś” było na tyle duże, aby kot mógł na nim siedzieć, leżeć, przekręcać się i rozciągać. Jest to niesamowicie istotne głownie jesienią i zimą. Kiedy uchylamy okna, część zimnego powietrza wpada do domu od dołu okiennego skrzydła. Dlatego istotne jest, aby jesienno-zimowe legowiska dla kota były na tyle wysokie aby zachodziły na skrzydła okienne. Z boku od strony ściany można położyć poduszkę tak, aby zarówno zimne powietrze nie obwiewało kuperka naszego kota, albo aby kot nie spał wtulony w zimną ścianę.

Z leżenia na zimnym parapecie może wyniknąć nie tylko przeziębienie, ale i stan zapalny pęcherza moczowego. Czym grozi zapalenie pęcherza? Oddawaniem moczu poza kuwetę, bólem odczuwanym przez zwierzę w czasie siusiania, wylizywaniem brzucha i okolic pachwiny, ogólnoustrojowym osłabieniem, niechęcią do jedzenia i picia… zastrzykami, kroplówkami, tabletkami, dokarmianiem… dramatem.

Jak zapobiec?

Bez paniki! Nie musimy rezygnować z legowisk i ograniczać przestrzeń kotom z powodu jesieni czy zimy 😉 zadbajmy o to aby legowisko dla kota było odpowiednie. Najlepiej wykonać je z kilkukrotnie złożonego ręcznika czy koca, starej pianki materacowej, poduszki. Możemy też jako wkładu do poszewki użyć np. pociętych skrawków polaru lub innej miękkiej tkaniny. Jeżeli mamy naprawdę zimne i kamieniste parapety można w takie legowisko (lub pod nie) umieścić kilku cm styropianu lub grubej tektury.

Legowisko dla kota w salonie wykonane jest z dość grubej gąbki
Legowisko w salonie wykonane jest z dość grubej gąbki

Ważna jest też stymulacja odporności od środka. W okresie ochłodzenia zaczynamy podawać beta-glukan na odporność. Znajdziemy je w nieaktywnych drożdżach browarniczych lub preparatach weterynaryjnych.

Pamiętaj!

Pamiętajmy, że nie ma nic cenniejszego niż zdrowie naszych mruczków. Pierwszym obowiązkiem opiekuna jest zapewnienie bezpieczeństwa. Posiadając kota musimy liczyć się z tym, że konieczne będą ustępstwa, kompromisy. I takim kompromisem jest właśnie parapet. My kotu oddajemy parapet – on nam daje w zamian możliwość kupienia mu lub zrobienia jakiegoś fajnego legowiska ?

Fajne legowiska dla kota i nie tylko: https://www.facebook.com/Lunarove.Crochet/

tech. wet. Małgorzata Kasiak
Podziel się: